Autor |
Treść wiadomości |
---|---|
PiotrLuk |
|
![]() ![]() Z nami od: 27.07.2014 Do góry |
Cześć, Jestem Piotr. Samotny ojciec, w trakcie starcia z matką o prawo do widywania się z sześcioletnim synem. Trafiłem tu z Wykopu ![]() |
Bocik | |
pionas |
|
![]() ![]() Z nami od: 29.05.2014 Do góry |
Witaj Piotrze, starcie dość mocne? Bardzo utrudnione masz kontakty? Jest ciekawy serwis: http://dzielnytata.pl/ Ich grupa na facebooku: https://www.facebook.com/groups/dzielnytata/ Ich stowarzyszenie prężnie działa w stolicy. Wygrywają coraz więcej spraw, ich obecność lub Twoja informacja że jesteś w ruchu "Dzielny Tata" może zmienić podejście Sędziego. Ojcowie tacy jak my wreszcie zostają dostrzegani, Sądy zaczynają zauważać problem. Sam przeszedłem przez taką mękę, ale z perspektywy czasu warto było. Dziś co prawda jestem ojcem dochodzącym, ale biorę czynny udział w wychowaniu syna. Jego mama zrozumiała jaką krzywdę mogła wyrządzić naszemu dziecku. Serwis powstał po ty by właśnie pokazać obie strony, żeby zrozumieć, że dziecko jest najważniejsze i że można być samotnym ale i szczęśliwym, a w przyszłości poznać kogoś wartościowego kto pokocha nas i nasze dzieci ![]() Wypowiedź była edytowana 1 razy. |
PiotrLuk |
|
![]() ![]() Z nami od: 27.07.2014 Do góry |
Pionas, Na szczęście sprawa nie rozbiła się jeszcze o sąd, i mam nadzieję, że do tego nie dojdzie. Problemem jest to, że matka nie ma żadnej chęci prowadzenia jakiegokolwiek dialogu... Pomysł na serwis masz niezły, pytanie, jakim kontentem go zapełnisz... podoba mi się sama idea - nie użalania się nad tym, jakie to ciężkie życie ma samotny rodzic (z dzieckiem czy bez), ale jak można skupić się na dziecku i wyciągnąć z danej sytuacji tyle radości, ile się da dla wszystkich zainteresowanych. Będę śledził rozwój ![]() Ahaaaaa, tylko jedna rzecz mnie wkurzyła już od samego początku... dlaczego domyślnie "samotny rodzic" to mama z dzieckiem, jak na grafice ilustrującej górne menu? Proszę podmienić to na skrypt, który będzie losowo wyświetlał ojca z dzieckiem, lub mamę/tatę BEZ dziecka. Chyba, że planujesz tu portal randkowy dla samotnych mam ![]() Wypowiedź była edytowana 1 razy. |
pionas |
|
![]() ![]() Z nami od: 29.05.2014 Do góry |
Grafikę robiła koleżanka i dlatego w nagłówku jest kobieta z dzieckiem, ale w stopce jest tata ![]() Pomyślę nad tym co napisałeś... Ogólnie mam nadzieję, że każdy podzieli się swoimi spostrzeżeniami ![]() Serwis hobbistyczny, nie jestem ani lekarzem, ani prawnikiem, obecnie jestem bezrobotnym informatykiem ![]() |
PiotrLuk |
|
![]() ![]() Z nami od: 27.07.2014 Do góry |
Bezrobotny informatyk... a czym się zajmujesz, precyzyjniej? Bo bezrobotnych informatyków podobno w .pl nie ma ![]() |
pionas |
|
![]() ![]() Z nami od: 29.05.2014 Do góry |
Jestem, bo zrezygnowałem z pracy żeby wywalczyć coś w sprawie syna ![]() Teraz gdy pójdzie do przedszkola będę szukał czegoś na miejscu, ale jako że to mała miejscowość więc rynek pracy też ograniczony ![]() |
emmamamcia |
|
![]() ![]() Z nami od: 23.12.2014 Do góry |
Hej, Witajcie po przeczytaniu Waszych postów musze powiedzieć ,że Was podziwiam.Oby takich ojców było jak najwięcej i oby jaknajwięcej dzieci miało takich ojców. |
pionas |
|
![]() ![]() Z nami od: 29.05.2014 Do góry |
emmamamcia najważniejsze jest dobro naszych pociech. Sam osobiście wierzę w to, że z czasem pomimo rozstania rodzice będą rodzicami dla dziecka, a swoje żale, pretensje pójdą w zapomniane. Nie trzeba być razem, najważniejsze by nie zabraniać być rodzicem, trzeba pokazać, że osobno też może być fajnie. Wiadomo, to nie to samo, ale warto starać się, tak by w przyszłości nasze pociechy nie popełniły naszych błędów ![]() |
emmamamcia |
|
![]() ![]() Z nami od: 23.12.2014 Do góry |
u mnie niestety syn ma juz 10 lat i doskonale rozumie co sie dzieje i coraz gorzej zaczyna mnie traktowac |
pionas |
|
![]() ![]() Z nami od: 29.05.2014 Do góry |
emmamamcia:A jak reaguje ojciec? utrzymuje w ogóle kontakt z synem? U mnie syn ma 3.5 roku, jeszcze nie rozumie, dlaczego nie mieszkamy razem, ale sam się boję tego dnia. Mam nadzieję, że jakoś to zrozumie i nie będzie... Ja na szczęście etap kłótni i walki o syna mam za sobą (tzn. mam nadzieję, że ten okres już nie wróci), nie mieszkamy razem, ale rozmawiamy o naszym synku i staramy się ustalić jedną ścieżkę, tzn. tak aby nie było że mama jedno, a tata drugie... |
emmamamcia |
|
![]() ![]() Z nami od: 23.12.2014 Do góry |
u mnie byly awantury i klotnie codziennie a od 2,5 roku mieszkamy oddzielnie i zero kontaktu jego z dziecmi ( mam jeszcze corke prawie 4-ro letnia) -poprostu nie chce on. |
pionas |
|
![]() ![]() Z nami od: 29.05.2014 Do góry |
My akurat nawet nie zamieszkaliśmy razem, ale to już dłuższa historia, akurat awantur nie było, tak jakoś wyszło... Facet nie wie co traci, a później niech nie ma pretensji do nikogo, że dzieci mają go głęboko w poważaniu... Prześpi najważniejsze momenty i co dalej, co potem? No ale Ty teraz musisz "robić" za dwoje... Być matką i ojcem w jednym to niestety trudne zadanie... |
emmamamcia |
|
![]() ![]() Z nami od: 23.12.2014 Do góry |
no niestety musze "robic" za dwoje a w dodatku pracuje zawodowo |
Bocik | |
pionas |
|
![]() ![]() Z nami od: 29.05.2014 Do góry |
Niestety bardzo ciężka sytuacja, samemu z dziećmi trudne zadanie, mam nadzieję, że znajdziesz drugą połówkę i wsparcie przy wychowaniu dzieci ![]() |
emmamamcia |
|
![]() ![]() Z nami od: 23.12.2014 Do góry |
Pewnie,jestem pełna optymizmu .Mam nadzieje,że wszystkim nam sie uda :-) |