Autor |
Treść wiadomości |
---|---|
pionas |
|
![]() ![]() Z nami od: 29.05.2014 Do góry |
To prawda, emocje biorą górę, do tego rodzina, znajomi i sąsiedzi potrafią dołożyć swoje pięć groszy... Najgorsze są rozstania gdy są dzieci, poza tym jeszcze kwestia tego jaka jest przyczyna rozstania, najbardziej boli zdrada, jeśli obie strony czują że to po prostu nie ma sensu, to potem jeszcze idzie dogadać się, chyba... Ciężko wypowiadać się jeśli samemu tego nie przeżyłem... U mnie wtrąciły się trochę osoby 3, przez co był etap wojny, ale sąd go rozwiązał. Jest mi przykro, że musiałem iść do sądu, ale z drugiej strony przynajmniej teraz mamy jasne zasady i wyszło nam to na dobre bo nikt nikomu nie utrudnia ![]() |
Bocik | |
Hopewhynot |
|
![]() ![]() Z nami od: 20.01.2015 Do góry |
W moim przypadku były mąż nie jest w stanie pogodzić się z moim odejściem, a ja wolałam odejść niż oszukiwać jego i siebie, że coś z tego będzie. Nie ma nikogo innego i nie to było powodem. Po prostu coś się skończyło, wypaliło i przez wiele lat nie wróciło więc nie wróci już więcej. Ale on tego nie rozumie, nie chce zrozumieć i dlatego zachowuje się niestety nieprzyjemnie, złośliwie itd itd itd liczę jedynie na to, że w końcu się z tym pogodzi i będziemy mogli rozmawiać ze sobą jak ludzie - i traktować się przynajmniej przyzwoicie (szczególnie, że kontaktów z córką mu nie ograniczam - ale oczywiste jest, że 24h/dobę w grę nie wchodzi skoro nie jesteśmy razem, ale on tego nie rozumie). Ciężki z niego przypadek.. a życzliwości (która pewnie go irytuje) we mnie dużo - łącznie z tym, że z byłymi teściami świetnie się dogaduję i oni w pełni rozumieją moją decyzję i się z nią pogodzili (więc ta najgorsza chyba nie jestem). Poza tym chciałam (oprócz wywalczenia szczęścia dla siebie) dać jakieś przyzwoite wzorce dziecku - co by z domu za obraz partnerstwa wyniosła widząc rodziców żyjących kompletnie obok siebie. Wolę, żeby wiedziała, że człowiek musi dążyć do szczęścia, musi również dbać o siebie tak jak o innych i nie jest to nic złego. Dlatego dążę do tego, aby moje relacje z ojcem były przynajmniej poprawne (o ile nie koleżeńskie - bo o frazesach na temat przyjaźni nawet nie myślę) i żeby czuła, że mój wybór nie jest złem w nią wymierzonym. O, to tyle tytułem wieczornych przemyśleń ![]() |
nianiusia |
|
![]() Z nami od: 12.03.2015 Do góry |
Ja już mam to wszystko daleko za sobą, też miałam ciężki moment gdy wyprowadziłam się z córką od mojego byłego męża na początku było strasznie nerwowo dużo kłótni, złości każde spotkanie to był ogromny stres i nerwówka po kilku latach mój były mąż jak już zamieszkał z kobietą to nagle zmienił nastawienie teraz nawet próbuje się ze mną zaprzyjaźnić zwierza się ze swoich problemów z obecną kobietą...trochę mnie to bawi bo nie potrafię się z nim zaprzyjaźnić po tym wszystkim co się wydarzyło, ale cieszy mnie to, że już nie skaczemy sobie do oczu tak jak dawniej normalnie się dogadujemy w sprawach dziecka, spotkań, to ma dobry wpływ na dziecko, nie przenosimy na nią naszych problemów. Bardzo podoba mi się ta stronka, wiele ciekawych wpisów polecam także http://samotnyszczesliwyrodzic.blogspot.com/ autorka bloga ma dużo pozytywnych spostrzeżeń, które mogą pomóc samotnym rodzicom |
alicja2626 |
|
![]() Z nami od: 24.05.2015 Do góry |
Witam, jestem Alicja dzisiaj się zarejestrowałam |
Marta |
|
![]() Z nami od: 21.06.2015 Do góry |
jestem Marta.. mam 5 letniej Michaliny.. miło Was poznać ![]() |
Sowik |
|
![]() Z nami od: 31.03.2015 Do góry |
Hej jestem Agnieszka. Mama półrocznego Szymka. Zostaliśmy sami, ale mam nadzieję dać sobie radę ![]() |
pionas |
|
![]() ![]() Z nami od: 29.05.2014 Do góry |
Cześć dziewczyny ![]() Tak jak już wcześniej pisałem, cieszę się, że nas tutaj przybywa, ale z drugiej strony, szkoda, że łączy nas taka sytuacja... Mam nadzieję i tego Wam i sobie życzę, aby nasze życie oraz naszych dzieci było udane i byśmy znów byli szczęśliwi i nie żałowali tego co się stało ![]() |
TrickyVicky |
|
![]() Z nami od: 29.06.2015 Do góry |
Witam wszystkich, nazywam się Monia , jestem mamą 6-letniego Pawełka, Jesteśmy sami od początku ale dzielnie dajemy sobie radę we dwoje:) |
nieistotna |
|
![]() Z nami od: 16.07.2015 Do góry |
wita Ania ![]() od 3 lat, samotna mama 9 letniej córki i 13letniego syna :) ..nie jest lekko, ale dajemy rade..pozdrawiam wszystkich.. |
Asia35 |
|
![]() Z nami od: 26.07.2015 Do góry |
Witam i pozdrawiam wszystkich samotnych rodzicow ![]() |
pionas |
|
![]() ![]() Z nami od: 29.05.2014 Do góry |
Cześć dziewczyny! Jeśli macie jakiś fajny i ciekawy pomysł co by tu można było dodać lub same chciałybyście podzielić się swoimi przeżyciami, doświadczeniem to śmiało piszcie ![]() |
Lunatyczka |
|
![]() Z nami od: 23.08.2015 Do góry |
Witam- jestem w 9 miesiącu ciąży i kilka dni temu dowiedziałam się, że ojciec dziecka ma inne plany życiowe...zakochał się ![]() Najgorsze w tym wszystkim jest teraz to, że muszę sobie ze wszystkim poradzić- nie liczę łez, przepłakanych nocy. Podjęłam decyzję o przeprowadzce do rodziców, do innego miasta, bo boję się, że siedząc sama w domu z dzieckiem wpadnę w dół, z którego ciężko mi będzie wyjść. Boję się przyszłosci- bo wszystko miało inaczej wyglądać ![]() |
pionas |
|
![]() ![]() Z nami od: 29.05.2014 Do góry |
Lunatyczka nie ma szansy na jego powrót? Może jeszcze zmieni zdanie tylko czy Ty będziesz go nadal chciała? Mam nadzieję, że masz wsparcie najbliższych, to bardzo ważne... Głowa do góry będzie dobrze, musi być... |
Bocik | |
Gajana |
|
![]() Z nami od: 29.08.2015 Do góry |
No to i ja się przyłączę. Mam na imię Agnieszka, jestem mamą dwóch skarbów (córka 5 lat i syn 3 lata). 7 miesięcy temu wyprowadziłam się z dziećmi od ich taty. Sama wniosłam do sądu wniosek o ustanowienie kontaktów. Nie robiłam problemów i nawet pani sędzina powiedziała mu, żeby uszanował tak duże kontakty z dziećmi. Mieszkamy w Warszawie i dajemy radę ![]() pozdrawiamy innych samotnych rodziców ![]() Aga |
pionas |
|
![]() ![]() Z nami od: 29.05.2014 Do góry |
Z jednej strony to smutne z drugiej cieszy... Szkoda, że nas przybywa, ale z drugiej strony jak to się mówi "w kupie siła". Może macie jakieś pomysły, sugestie co by można było zmienić/dodać?? |